Amàre Beach Hotel Marbella – hiszpański chillout i luksus nad Morzem Śródziemnym

Właśnie zdałam sobie sprawę, że minęło już sześć miesięcy mojego tegorocznego nieustannego podróżowania po świecie. Jest dopiero czerwiec, a już zdążyłam odwiedzić Ekwador, Wyspy Galapagos, Puszczę Amazońską, Meksyk, Kolumbię, Stany Zjednoczone, włoskie Dolomity i Słowację. To była niezła jazda!

Kiedy zatem Amàre Beach Hotel Marbella zaprosił mnie, abym odwiedziła ich hotel na słonecznym Costa del Sol, pomyślałam, że to dar z niebios po tak intensywnym półrocznym byciu w drodze. 

Plan był raczej prosty: sączyć prosecco na plaży, cieszyć się życiem i naładować baterie. Znając drugi hotel Amàre na Ibizie, który odwiedziłam w zeszłym roku: Wakacje na Ibizie – hotel tylko dla dorosłych Amàre Beach Hotel Ibiza, wiedziałam, że to miejsce zaoferuje wszystko, czego można oczekiwać od idealnych wakacji na południu Europy.

Ten wyjazd miał też dla mnie wartość sentymentalną, bo hiszpańska Marbella i jej okolice zajmują szczególne miejsce w moim sercu. Dokładnie 15 lat temu przyjechałam tu, do Hiszpanii, jako biedna studentka bez znajomości języka, która szukała pracy na lato. Miałam wielkie marzenia i dużo odwagi, więc zostałam na kilka miesięcy i pracowałam jako kelnerka w restauracji. To było lato pełne lekcji życia i dorastania. Nawiązałam nowe przyjaźnie, zakochałam się, dowiedziałam wiele o sobie. Kto by pomyślał, że po 15 latach wrócę po te same widoki, ale teraz jako blogerka podróżnicza odwiedzająca jeden z najbardziej luksusowych hoteli w mieście. Życie zaczyna się od małych kroków, prawda?

I super informacja na sezon 2022: jeśli planujecie wakacje w Marbelli lub na Ibizie to z kodem „ALEXJAS25” zarezerwujecie dowolny pobyt z 25% zniżką w Amàre Marbella lub Amàre Ibiza. Nie ma za co! :)

Amàre Beach Hotel Marbella – miłość do życia i morza

Amàre Beach Hotel Marbella na Costa del Sol to wyjątkowy obiekt tylko dla dorosłych. Znajduje się tuż przy promenadzie, zaledwie piec minut spacerem od starego miasta w Marbelli.

To, co go wyróżnia, to niesamowita orientacja na szczegóły i dopracowanie. Począwszy od lokalizacji, wystroju wnętrz, serwowaniu jedzenia, aż po niesamowicie miła i atencyjną obsługę. 

Amàre Marbella jest zdecydowanie czymś więcej niż tylko luksusową destynacją – jest przede wszystkim magicznym śródziemnomorskim doświadczeniem. „Amàre” nie tylko oznacza „kochać”, ale w założeniu jego twórców symbolizuje też koncepcję miłości do morza i pięknego życia. I tu wszystko się zgadza.

Pokoje z widokiem na niekończący się błękit

Amàre Beach Hotel Marbella dysponuje pokojami stworzonymi specjalnie po to, by zapewnić dorosłym gościom wszystko, czego potrzeba, by cieszyć się relaksującymi słonecznymi wakacjami. Hotel oferuje 236 pokoi i większość z nich gwarantuje widok na morze.

Ja zatrzymałam się w przecudownym apartamencie „Oh Là Là The One”. Nie ma wątpliwości, że ten apartament różni się od wszystkich innych luksusowych pokoi. Ma frontowy balkon, otwierający się wprost na intensywnie błękitne Morze Śródziemne, co jest naprawdę zachwycające. Czułam się tu, jakbym unosiła się nad wodą. No i poranna kawa smakowała w tym miejscu po prostu lepiej.

Wnętrze jest przestronne, pełne światła słonecznego, ze szklanymi ścianami i nowoczesnym wystrojem, wyposażone w najnowsze technologie. I oczywiście ma to, co w pokojach Amàre jest najbardziej wyjątkowe, czyli przeszklone prysznice z widokiem na morze. 

Zatrzymując się w tym pokoju, będziecie mogli również korzystać ze wszystkich ekskluzywnych usług przeznaczonych dla gości The One, m.in. dostępu do lounge z przekąskami i napojami w godzinach 11.00–21.00, korzystania z codziennej hydroterapii w SPA by Germaine de Capuccini.

I oczywiście polecam Wam chociaż raz zamówić śniadanie do łóżka – odrobina luksusu na wakacjach jest wręcz wskazana ;)

Basen i beach club idealne na śródziemnomorski chillout

Wspominałam już, że planem był chillout, cieszenie się życiem i sączenie prosecco w beach clubie? Jeśli takiego odpoczynku potrzebujecie, to możecie zaznaczyć te wszystkie elementy na Waszej liście, bo Amàre jest do tego stworzone.

Z basenu otoczonego tropikalnym ogrodem rozpościera się widok na morze (jak z praktycznie każdego zakątka hotelu). Beach club na piaszczystej plaży z DJ-em grającym na żywo, to już kolejny poziom chilloutu, na jaki możecie liczyć.

Co tu dużo pisać – po prostu można tu spędzić cały dzień, wygrzewając się w hiszpańskim słońcu, czytając książkę i sącząc drinki. Właściwie to nie musicie ruszać się z leżaka, bo dzięki usłudze „Push and go”, opalanie i orzeźwiająca kąpiel będą Waszymi jedynymi zmartwieniami. Amàre zajmie się resztą. Koktajl? Sushi? Pizza w jacuzzi? Witajcie w Amàre Mood.

Aha zapomniałabym! Na plaży można też zamówić masaż z szumem fal w specjalnej strefie spa. Żyć nie umierać.

Belvue Rooftop Bar Marbella – widoki, które zapierają dech w piersi

Nie ma wakacyjnego klimatu bez drinka wypitego w rooftop barze. Kto nie kocha rooftop barów z widokiem? Są symbolem lata, wakacji i ciepły wieczorów. Za to właśnie uwielbiam Amàre, bo doskonale to rozumie i zarówno na Ibizie, jak i w Marbelli stworzyło niezwykłe rooftop bary z 360-stopniowym widokiem na Morze Śródziemne, stare miasto Marbelli i majestatyczną Sierra Blanca.

To idealne miejsce na kilka drinków, przekąskę i świetną muzykę podczas oglądania spektakularnego zachodu słońca. Co charakterystyczne dla Amàre, wszystko skąpane jest w muzyce i codziennie grają tu na żywo najlepsi DJ-e. 

Wszyscy dobrze wiemy, że nie ma wakacji bez idealnego, pysznego jedzenia. W Amàre do wyboru są dwie restauracje – różne od siebie, aczkolwiek obie doskonałe:

Hayaca Restaurant – smaki Ameryki Łacińskiej w sercu Marbelli

Hayaca to miejsce na wyjątkową kolację przy szumie fal, bo restauracja znajduje się dosłownie na plaży. Została stworzona przez Mauricio Giovanni, znanego argentyńskiego szefa kuchni, który Od 2001 roku mieszka w Marbelli. Jego druga restauracja, Messina, nazwana na cześć sycylijskiego miasta, z którego pochodzą jego dziadkowie, otrzymała gwiazdkę Michelin. Jest to tym bardziej wyjątkowe, bo Mauricio został trzecim Argentyńczykiem, który zdobył to najwyższe światowe wyróżnienie w gastronomii. 

Hayaca serwuje kuchnię fusion Ameryki Łacińskiej, a dania są inspirowane specjałami z Kuby, Argentyny, Peru, Meksyku i Brazylii. Dzięki temu powstają oryginalne potrawy, takie jak chipá w stylu kolumbijskim z suero i hogao (serowy chleb z tradycyjnym sosem), leszcz z cierpkim kremem bananowym czy smażone platany z majonezem krewetkowym. A na deser warto spróbować tapioki z canchanchara i lodów psidium, czyli z gujawy.

Słowem, czeka tu prawdziwa uczta dla zmysłów! A w tle oczywiście latynoska muzyka, co jeszcze bardziej przenosi w gorące rejony Ameryki Łacińskiej.

Mare Nostrum – inspiracja Morzem Śródziemnomorskim

Nasze morze. Takie jest znaczenie nazwy Mare Nostrum i taki jest tu motyw przewodni: Morze Śródziemne jest tu też Twoje. Dlatego w restauracji Mare Nostrum wszystko, nie tylko świeża kuchnia, ale także wystrój, przypomina o morzu.

Nie ma lepszego sposobu na rozpoczęcie dnia niż śniadanie w formie bufetu na tarasie Mare Nostrum z widokiem na morze. Nawet w zamkniętej restauracji można poczuć się jak na świeżym powietrzu, ponieważ nic nie zasłania widoku na plażę.

Najzdrowsze i najbardziej apetyczne składniki diety śródziemnomorskiej wyróżniają się w tradycyjnych przepisach i innowacyjnych kreacjach szefa kuchni. Dzięki uprzywilejowanej lokalizacji Verité oferuje wielozmysłowe doświadczenie w postaci bufetu zaprojektowanego tak, aby odżywiać ciało i zmysły.

Verité Buffet stawia sobie za cel wykorzystywanie zdrowych, ekologicznych i lokalnych składników. Produkty wysokiej jakości przygotowywane w naturalny sposób nie są maskowane sosami, tłuszczami czy sztucznymi aromatami. Duży wybór świeżych i zdrowych warzyw, strefy tematyczne, kuchnie pokazowe i grill – kolacja na fantastycznym tarasie Verité to podróż do najgłębszej esencji Morza Śródziemnego.

Germaine de Capuccini – zmysłowe spa dla holistycznej odnowy duszy i ciała

Amàre podchodzi do wypoczynku holistycznie i dba o zmysły i relaks na każdym polu. Dlatego nie mogło w nim zabraknąć luksusowego spa. Germaine de Capuccini to jedna z najbardziej znanych na świecie firm zajmujących się profesjonalną pielęgnacją skóry. Ponad 50 lat doświadczenia gwarantuje prestiż tej firmy kosmetycznej, która koncentruje swoją mądrość i innowacyjne produkty w tym centrum hydroterapii.

Hotel Amàre potwierdza, że jest czymś więcej niż tylko typowym hotelem ze spa. Jest tu niezwykła hydroterapia, można też liczyć na profesjonalne zabiegi i masaże. 

Oferta jest szeroka, więc powstaje pytanie: jaki zabieg wybrać? Oczywiście nie próbowałam na sobie wszystkich, ale z czystym sumieniem mogę polecić Wam ten, na który się skusiłam – „Aromaty Andaluzji” to wielozmysłowy masaż z aromatami Andaluzji w postaci gorącego olejku ze świecy wypełnionego dobroczynnymi właściwościami lawendy, oliwek i owoców cytrusowych. Masaż relaksacyjny i aromaterapeutyczny, idealny, jeśli potrzebujecie odprężenia i zrównoważenia energii ciała, umysłu i ducha. Według mnie był przewspaniały. 

Jeśli myślicie o czymś bardziej rozbudowanym, to warto rozważyć pakiety Relax lub Supreme, które łączą szereg różnych zabiegów na twarz i ciało w ciągu dwóch dni, zapewniając holistyczną odnowę.

Co jeszcze oprócz totalnego odpoczynku?

Nie byłabym sobą, gdybym nie podrzuciła Wam jeszcze kilku propozycji trochę bardziej aktywnego spędzenia czasu na Costa del Sol. Po pierwsze, co jest absolutnie wspaniałe, hotel ma swoje własne rowery miejskie, które można wypożyczyć w każdej chwili. Długa promenada w Marbelli jest po prostu cudowna na poranną wycieczkę. Bardzo polecam Wam wybrać się na taką o wschodzie słońca, przed śniadaniem. Cisza, spokój i szum fal po drodze macie gwarantowane.

Po drodze warto też zahaczyć o stare miasto w Marbelli i napić się kawy w jednej z lokalnych kawiarni.

Dla większego ekstremum, konsjerż może pomóc Wam wypożyczyć łódkę lub jet ski, więc możecie zaplanować świetny dzień na morzu.

A jeśli planujecie zostać na Costa del Sol dłużej, to koniecznie rozważcie wypad do Sevillli, Cordoby czy Grenady. To będzie ukoronowanie hiszpańskich wakacji. 

Mam dla Was jeszcze super wiadomość na sezon 2022, bo jeśli planujecie wakacje w Marbelli lub na Ibizie to z kodem ALEXJAS25 zarezerwujecie dowolny pobyt z 25% zniżkąAmàre Marbella lub Amàre Ibiza.

 Jeśli moje wpisy i rekomendacje inspirują Was i pomagają planować wymarzone podróże, będzie mi ogromnie miło, jeśli postawicie mi kawę, która da mi jeszcze więcej energii do działania i dalszego tworzenia. Nad każdym wpisem spędzam wiele dni, tak by był on jak najbardziej pomocny. Kawa zawsze się przyda! :)

Postaw mi kawę na buycoffee.to